fbpx
List dziękczynny 2022

List dziękczynny 2022

Wydrukuj Email

List dziękczynny dla zborów KChB 2022

Zbory Kościoła Chrześcijan Baptystów w RP

Byłem oczyma dla ślepego i nogami dla chromego.
Byłem ojcem dla biednych i rozpatrywałem sprawę nieznajomego (Jb 29:15-16).

Drodzy Bracia i Siostry,
Ostatnie lata są wyjątkowo trudne: najpierw COVID-19 wywrócił nam życie do góry nogami, potem wojna na Ukrainie pokazała na kruchość życia w ogóle, a jej pokłosiem jej wzbierająca inflacja i recesja czająca się za rogiem. Naszym naturalnym zachowaniem w takiej sytuacji jest zatroszczenie się o siebie i swoje najbliższe otoczenie: rodzinę – a w kontekście Kościoła – o swój zbór.

A co jest naszą rolą w takich trudnych czasach według Słowa Bożego? Biblia uczy nas, że naszym powołaniem jest szukanie „najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane” (Mt 6:33). To znaczy, że najpierw szukamy nie tego, co jest nasze, ale tego, co Boże – a Bożą rolą jest pomaganie nam. Świat widzi to odwrotnie: zadbaj o siebie, bo nikt nie zadba o ciebie.

Dlatego robimy to, co słuszne i dobre, a nie tylko to, co wygodne i co przynosi korzyść. Angażujemy się w rzeczy nie swoje – dlatego, że taka jest potrzeba. „Byłem ojcem dla biednych i rozpatrywałem sprawę nieznajomego” – mówi Hiob. Co z tego mamy? Takie pytanie zadaje sobie. Ale to nie jest dobre pytanie. Nie w świetle Bożego porządku. To nie my mamy coś mieć z tego, co robimy, ale ci, na drodze których stawia nas Bóg. To było oczywistością dla ludzi wierzących z czasów Kościoła apostolskiego. Czy nadal jest dla nas tym samym?

Parafrazując słowa Alberta Schweitzera, dobro to jedyna rzecz, która się mnoży, kiedy się ją dzieli. Dobro, które zatrzymujemy tylko dla siebie, kurczy się, ale rozdawane namnaża się – i dla nas, i dla innych.

Nigdy nie wiemy, jaką rolę to dobro odegra. I tu na ziemi możemy nie uzyskać odpowiedzi. Ale ważne jest, żeby nie zrezygnować, by ono mogło odmienić życie człowieka, który go doświadczył, a przynajmniej dodać mu nadziei lub podtrzymać siły. Paradoksem Królestwa Bożego jest zasada, według której kiedy dajesz – otrzymujesz, kiedy nie dajesz – nie masz.

Co to wszystko ma wspólnego ze Świętem Dziękczynienia i naszej wspólnej ofiary na rzecz Kościoła? Przede wszystkim, to, że po raz kolejny odwołujemy się do naszej wiary, ofiarując na rzecz innych, każdy według swojej własnej miary. To nasze wspólne ofiarowanie jest przywilejem, bo dajemy na rzecz innych z tego, czym Bóg nas obdarza.

Zachęcam, złóżmy tę ofiarę żniwną z dziękczynieniem. Wyraźmy w ten sposób troskę o przywódców, akcje charytatywne, projekty zakładania nowych zborów, ośrodki kościelne służące dzieciom i młodzieży, Wydawnictwo Słowo Prawdy, WBST, pracowników Kościoła, biuro Rady Kościoła, służby i komisje działające przy naszym Kościele: kobiecą, młodzieżową i katechetyczną, Komisję Etyki i Teologii oraz Komisję Prawa.

I dalej aktywnie wspierajmy pozostających w naszym kraju uchodźców wojennych, sieroty i wdowy.
Niech więc Bóg, który zaopatruje, obficie Wam po błogosławi i hojnie wynagrodzi.
Okażmy jedność i troskę o siebie nawzajem.
W imieniu Rady Kościoła,

Przewodniczący Rady Kościoła
prezbiter Marek Głodek