fbpx
Wydrukuj tę stronę
Wczasy seniora '17

Wczasy seniora '17

25 lipiec 2017 | Dział: Wydarzenia. Czytany 2794 razy.

Jak co roku i tym razem seniorzy spotkali się w Radości na swoich Wczasach Seniora. Odbyły się one w dniach 16-25 lipca.

Wczasy poprowadzili: Piotr Czerwiński – kierownik Ośrodka i pastor tamtejszego zboru oraz Mateusz Wichary – przewodniczący Rady Kościoła. Choć nasza grupa liczyła tylko 17 osób, to 5 z nich było po raz pierwszy na takim spotkaniu.

Tematem rozważań biblijnych byli bohaterowie wiary. I tak na samym początku Br. Mateusz Wichary omawiał osobę Abrahama i trudności jego wiary. Mimo wszystko trzymał się on Bożych obietnic, które były tak pewne jak gwiazdy na niebie. Drugim bohaterem wiary była Sara, żona Abrahama. Jej szczególną cechą było posłuszeństwo (1 Ptr. 3,6). Potem był Izaak – bohater cichej wiary, cierpliwie oczekujący na wypełnienie Bożych obietnic. Był człowiekiem wrażliwym, pogodnym i zadowolonym z życia. Ale i jemu Bóg objawiał się bezpośrednio (1 Mojż. 26,2-5).

Natomiast Br. Marek Głodek mówił o ap. Pawle i o tym, jak Bóg przygotowywał go do wielkiego zadania misyjnego. Br. Marek użyczył nam swego meleksa, którym każdy z nas mógł odbyć krótką wycieczkę po okolicy. Br. Piotr Czerwiński opowiedział swoją drogę do wiary, a następnie omawiał życie innego bohatera wiary – Gedeona. Choć na początku brakowało mu odwagi, to jednak zgodził się on na Boże warunki i pokonał nieprzyjaciół. Stąd wniosek, że tylko pokorni są Bożymi wojownikami. Br. Piotr zapoznał nas też z funkcjonowaniem Ośrodka w Radości, mówił o różnych trudnościach, jakie stale musi pokonywać. Prowadził z nami zajęcia gimnastyczne, a wieczorami prezentował nam różne filmy chrześcijańskie: historia Estery, Hudson Taylor – misjonarz Chin, Odważni, Ostatnia piosenka, Na ostrzu włóczni. A br. Iwan Krasnoszapka poinformował nas o nowych zborach, składających się z przybyszów ze wschodnich krajów.

Br. Leszek Wakuła w swoich dwóch wystąpieniach mówił nam o wierze, zaufaniu Bogu. Należy zrzucać na Niego wszystkie swoje troski (1 Ptr.5,7), a On je sam poniesie. Przykładem tego rodzaju ludzi był Noe czy Piotr, apostoł Jezusa. Natomiast Br. Michał Szlachetka opowiedział o swojej trudnej drodze do wiary i zwrócił uwagę na Mojżesza, który rozbijał namiot z dala od obozu, by tam spotykać się z Bogiem (2 Mojż. 33,7-11). Każdy z nas powinien mieć swój prywatny „namiot”, takie odosobnione miejsce spotykania się z Bogiem. Należy też brać ze sobą kogoś młodszego, by w ten sposób przygotowywać swego następcę, jak czynił to Mojżesz wobec Jozuego.

I tym razem był z nami dr Józef Prokopczuk, który radził jak w starszym wieku należy dbać o swoje zdrowie. Najważniejszą sprawą – mówił nam - jest badanie ciśnienia, bo gdy jest za wysokie, osłabia pracę serca, niszczy wątrobę i wpływa na mózg. Zaparcia sprzyjają rozwojowi raka jelita grubego, dlatego trzeba korzystać z ruchu i picia dwóch litrów wody dziennie, ćwiczyć mięśnie brzucha, dokonywać badań. Najczęstszą przyczyną śmierci jest zawał mięśnia sercowego, na drugim miejscu są choroby nowotworowe. Należy zwalczać miażdżycę – więcej spożywać takich jarzyn jak brokuły, buraki czerwone, marchew, kapusta kiszona i surowa.

Natomiast Danuta Longić, psycholog onkologii, mówiła nam o różnych twarzach starości. Starzenie się może być bierne i aktywne. Starzejemy się wtedy, gdy miejsce marzeń zajmują wspomnienia. Starzejący się ludzie boją się zmian, stają się bardziej drażliwi, zamykają się w sobie, są otwarci tylko na swoje bolączki. Ale starość ma też zalety. Można wtedy wykonywać swoje ulubione zajęcie, robić coś, co sprawia nam przyjemność i przekazywać depozyt swojej wiary następnym pokoleniom. Starość może być złotą jesienią życia. Wszystkim ludziom w starszym wieku należałoby powiedzieć: Nie przestawaj się uśmiechać, bo się jeszcze bardziej zestarzejesz.

Wzięliśmy udział w niedzielnym nabożeństwie tamtejszego zboru. Słowem Bożym na temat pewności zbawienia (Jan 10,27-30) usłużył Ted Holmes. W dzisiejszym świecie trudno jest być pewnym czegokolwiek. Ale ci, którzy słuchają Pana Jezusa i idą za Nim, nie zginą na wieki. Świętujący swoje urodziny w danym tygodniu zwykle czytają w tym zborze wybrany psalm. Tak było i tym razem. Br. Zygmunt Pyrzanowski, jeden z uczestników naszych Wczasów, opowiedział o swojej drodze do osobistej wiary w Pana Jezusa. Uczestnicy Wczasów wzięli udział w złożeniu specjalnej ofiary na Ośrodek w Radości.

Jesteśmy wdzięczni Bogu za jeszcze jeden darowany nam rok, wspólne posilanie się Jego Słowem i wzajemną społecznością. Oddychaliśmy świeżym powietrzem, spacerowaliśmy po leśnych dróżkach i jakże wiele ze sobą rozmawialiśmy! Był to czas duchowego zbudowania i radosnego odpoczynku. Jesteśmy wdzięczni organizatorom tego spotkania, obsłudze kuchni i wszystkim, którzy nam służyli. Szkoda tylko, że tak mało odważyło się skorzystać z tego spotkania. Widać pastorzy zborów i rodziny nie byli w stanie zachęcić swoich seniorów do skorzystania z tak bogatej oferty. Jako seniorzy możemy tylko powiedzieć, że „nie upadamy na duchu, ale jeśli nawet nasz człowiek zewnętrzny ulega zniszczeniu, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień” (2 Kor. 4,16).

Konstanty Wiazowski