fbpx
Wydrukuj tę stronę
Święta 2021

Święta 2021

23 grudzień 2021 | Dział: Kościół.

Media

Dlatego Pan sam da wam znak:
Oto Panna pocznie i porodzi Syna,
i nazwie Go imieniem Emmanuel. Ks. Iz. 7, 14/Ew. Mat.1,23.

 

Drodzy Bracia i Siostry!

Pozwólcie, że z okazji Świąt Bożego Narodzenia przypomnę Wam na nowo najgłębsze znaczenie narodzenia Pana Jezusa Chrystusa w Prologu Ewangelii św. Jana (J 1,1-18).

Nasz Pan jest Słowem Boga, które było, co podkreśla Jego odwieczne istnienie. Zarówno w greckim jak i żydowskim użyciu logos (słowo) było kojarzone z początkiem – świat rozpoczął się od słowa (Rdz 1,3). Jezus istniał zawsze! Czytamy więc, że Ono (Słowo) stało się człowiekiem i zamieszkało wśród nas. Greka wyraża to pięknym obrazem: umieściło swój namiot. Ewangelista pisze: Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas (J 1,14). Jan użył tego szczególnego pojęcia do zobrazowania boskości Syna Bożego. Jezus był obrazem niewidzialnego Boga (Kol 1,15) oraz odbiciem Jego osoby (Hbr 1,3).

W tych słowach, które nie przestają nas zdumiewać, zawarte jest całe chrześcijaństwo! Bóg stał się jednym z nas!!! Dzielił naszą ludzką rzeczywistość, z wyjątkiem grzechu. Wkroczył w naszą historię, stał się w pełni Bogiem z nami!

Tak więc narodziny Jezusa ukazują nam, że Bóg zechciał się zjednoczyć z każdym mężczyzną i kobietą, z każdym z nas, aby nam przekazać swoje życie i swoją radość, aby obdarzyć nas nadzieją! Nadzieją opartą na zaufaniu i wierze w Boga: ...Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. (...) A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany. (Rz 5,1-5).

W ten sposób Boże Narodzenie objawia nam ogromną miłość Boga do ludzkości. Żywe Słowo Boga włącza nas w tę historię miłości, podsycając nadzieję i ożywiając radość. Stąd pochodzi entuzjazm, nadzieja nas, chrześcijan, którzy w naszym ubóstwie wiemy, że jesteśmy kochani, że nie jesteśmy osamotnieni, że towarzyszy nam Bóg. Spoglądamy więc na świat i historię, jako na miejsce, w którym należy podążać wraz z Nim i między sobą, ku nowemu niebu i nowej ziemi (Obj 21,1).

Chociaż historia ludzkości i osobista historia każdego z nas może być naznaczona trudnościami i słabościami, to jednak wiara we Wcielenie mówi nam, że Bóg jest wierny i solidarny z człowiekiem i jego historią. Ta bliskość Boga względem człowieka, każdego człowieka, jest darem, który nigdy się nie kończy! Oto radosna nowina Bożego Narodzenia: boskie światło, które wypełniło serca Jego ziemskich rodziców Marii i Józefa i kierowało krokami pasterzy i mędrców, świeci także dzisiaj dla nas.

W tajemnicy Wcielenia Syna Bożego mieści się także aspekt związany z ludzką wolnością, wolnością każdego z nas. Bowiem Słowo Boże rozmieszcza swój namiot wśród nas, grzeszników, potrzebujących łaski i miłosierdzia. My wszyscy powinniśmy się spieszyć, tzn. nie zwlekać i nie spóźnić się, aby otrzymać tę łaskę, którą On nam ofiaruje. Tym bardziej, że jak czytamy dalej w Ewangelii św. Jana, swoi Go nie przyjęli (w. 11). Świat należy do Słowa jako Stwórcy, jest Jego własnością, lecz nie rozpoznał w Nim Boga, (w. 10) ponieważ jest duchowo zaślepiony. Również my wiele razy Go odrzucamy, wolimy pozostawać w zamknięciu naszych błędów i niepokoju naszych grzechów. Ale Jezus – to ostatnie Słowo od Boga do rodzaju ludzkiego (swojej własności - w.11), nie ustaje i nie przestaje ofiarować samego siebie i swojej łaski, która nas zbawia! On przecież przyszedł po to, ...aby świat zbawić (J 12,47).

To jest posłanie zbawienia, dawne i ciągle nowe! A my, chrześcijanie jesteśmy wezwani, aby z radością świadczyć o tej Dobrej Wieści Ewangelii zbawienia, życia i światłości, nadziei i miłości. Jako Ci, którzy ją prawdziwie znają: A z Jego pełni myśmy wszyscy wzięli, i to łaskę za łaską (w. 16).

Drodzy Bracia i Siostry, być Kościołem, być ludem Bożym to być zaczynem Boga dla ludzkości. Mamy głosić to Słowo i nieść Boże zbawienie i nadzieją temu naszemu światu. Światu, który widzimy wyraźnie, jest zagubiony, potrzebuje odpowiedzi napełniających otuchą, budzących nadzieję, dodających sił na dalszą drogę. Niech nasze rodziny i zbory będą miejscem miłosierdzia i Bożej nadziei, gdzie każdy może czuć się kochany, uzyskać przebaczenie, usłyszeć słowa zachęty do nowego życia, życia według Ewangelii. Ażeby każdy człowiek mógł mieć poczucie, że zyskał przebaczenie, był umacniany na duchu, nasze drzwi muszą być otwarte, aby wszyscy mogli wejść. A my musimy wyjść przez te drzwi i głosić Ewangelię.

Tak więc, niech wśród nas, naszych rodzin, w naszych zborach i w naszym narodzie pomnoży się liczba tych, którzy przez nasze wyraźne świadectwo słowa i życia, przyjmą Go przez wiarę i nabędą prawo by stać się dziećmi Bożymi (w. 12). Byłaby to największa radość nie tylko tego okresu świątecznego, ale i całego naszego życia.

Boże błogosław Twój Kościół, Twój lud rozsiany po całej ziemi!

 

 


Media